Największe wygrane w kasynach w Las Vegas

Las Vegas zawsze się będzie kojarzyć z wielkimi możliwościami. Ta stolica hazardu zgubiła wielu graczy, ale niektórych wyniosła na piedestał. Obecnie rekordowe kwoty naprawdę robią wrażenie. Dlatego też sprawdziliśmy sześć najwyższych jackpotów, które zrealizowano w tym niebywałym mieście. Kwoty od kilkuset tysięcy dolarów do kilkudziesięciu milionów zawsze robią wrażenie. Dobrze jest zresztą znać historie skryte za rozgrywką, a także gry, przy których do takich sukcesów w ogóle dochodziło. Kto wie, może i nam się uda? Specyfika tego jest dość prosta, bo wygrać może przecież każdy, nawet bez żadnego korzystania ze znanych w sieci strategii. Potrzeba do tego jednak sporo szczęścia…

Najwyższe wygrane w Las Vegas

Najwyższe wygrane w kasynach w Las VegasPonad 25 milionów: Ta wygrana należy do Elmera Sherwina. Weteran II Wojny Światowej jest zresztą chyba najsłynniejszym przykładem sukcesu kasynowego. Starszy jegomość w wieku 76 lat wygrał 4,6 mln dolarów w The Mirage, zaraz po otworzeniu samego kasyna. Facet wykorzystał gotówkę do podróżowania po świecie, ale mimo tego nadal bywał od czasu do czasu gościem ulubionego kasyna. Szesnaście lat później udało mu się wygrać 21 milionów – również przy Megabucks Jackpot. To ta sama gra, która uczyniła z niego bogacza. Jak zatem widzicie, starzenie się wcale nie musi być nudne i pozbawione tej szalonej iskierki.

8,9 mln: To kolejny doskonały przypadek. Amy Nishimura, 71-latka, przebywała na wakacjach. Przybyła do Vegas z Hawajów. Co roku grała przy tym samym automacie w Freemont Hotel. Jak później opowiadała, często rozmawiała z maszyną, by ta przyniosła jej szczęście. Stawka, jaką miała przy sobie to 100$ i dokładnie zawsze grała za taką sumę. W końcu też się udało, wygrała prawie 9 milionów dolarów. Zgodnie z podanymi później wiadomościami, nie szalała i nie wydała wszystkiego od razu w tę samą noc.

39,7 miliona: Ta historia dotyczy kasyna Excalibur. Trafił do niego nieznany 25 latek, który po prostu czekał na mecz baseballa. Jego umilenie czasu okazało się naprawdę szczęśliwe, bo na jego ekranie pojawiła się wartość na poziomie 39,7 miliona dolarów. Szczęśliwiec nie oszalał i zdecydował się odbierać co roku 1,5 miliona przez kolejnych 25 lat. Dzięki temu nie roztrwonił całej gotówki, zapewniając sobie zresztą całkiem cieplutkie życie. Do tej pory nie udało się dotrzeć mediom do jego nazwiska, dlatego możemy mówić o osobie, która chciała do samego końca zachować anonimowość.

Od 20 do 40 milionów: To sytuacja znanego Kerry’ego Packer’a. Starszy pan trafił do Vegas nie przypadkiem. Grał dość często. Tym jednak razem wygrał kwotę do 20 do 40 milionów dolarów. Nie jest wiadome jak duża była to kwota, ponieważ cała wartość rozbita była na kilka miesięcy i różne gry, w tym ruletkę i blackjacka. Fortuna, którą wywalczył była jednak na tyle duża, że jednego z krupierów odpalił milion dolarów. Jak jednak podawały później media, kilka lat później stracił 28 milionów w Londynie. Cóż, na tym etapie łatwo powiedzieć, że co łatwo przyszło, to i łatwo poszło.

Ponad 27 milionów: W Palace Station Hotel 60-kilkuletnia kobieta wygrała 680 tysięcy dolarów. Wszystko za sprawą The Wheel of Fortune. Pani nie zdecydowała się na wydanie całej kwoty na raz, jak wspomniany już Packer. Nie odpuściła jednak swojej gry i na przestrzeni następnych miesięcy sięgnęła w Megabucks jackpot po kolejną wielką kwotę. Tym razem było to 27 milionów dolarów. Mówi się, że lepiej odpuścić i spocząć na laurach, tu jednak mamy przykład całkowicie odrębny. Z drugiej wszak strony nie wiemy dokładnie co stało się dalej z bohaterką. Możemy jedynie zakładać, że poślubiła jakiegoś młodziana…

Wygrane w Las Vegas11 milionów: naszą stawkę zamyka niezwykła historia z 1996 roku. Listonosz John Tippin, który trafił na wakacje do Vegas wybrał się do automatów. To właśnie tam, przy znanym wam już Megabucks wygrał okrągłą sumkę. Na jego konto trafiło aż 11 milionów dolarów. Nie można jednak powiedzieć, że czekało go jakieś wielkie szczęście. W pięć lat po tym sukcesie napisał książkę I Did it! My life affter Megabucks. To właśnie tam opisał historię upadku, paranoi i izolacji, z jaką się spotkał po całej wygranej. Cóż, niestety z wielkimi pieniędzmi nie każdy potrafi sobie radzić.

Jak zatem widzicie, wygrywać można potwornie duże pieniądze, a jeśli szczęście uśmiechnęło się do was raz – może przyjść ponownie. Zalecamy jednak zawsze ostrożność. Trzeba pamiętać, że kasyna stacjonarne i internetowe, zatem nie tylko w Vegas, to mimo wszystko hazard. Możemy wygrywać wiele razy z rzędu, tylko po to, by następnie przegrać całą fortunę. Przykłady pokazują, że można się dobrze bawić, ale ostrożności nigdy za wiele. Dlatego też powstały w ciągu ostatnich lat takie zagadnienia jak odpowiedzialny hazard. Za jego sprawą doskonale zrozumiecie, na co zwracać uwagę. Z naszej strony pragniemy dodać, że warto jest ustalić sobie kwotę jakiej nie możemy przekroczyć, jak również odejść od stołu w przypadku, w którym osiągniemy wartość wystarczająco satysfakcjonującą.

Las Vegas to stolica hazardu, ale trzeba mieć na uwadze, że inne miasta i kraje także świetnie sobie radzą z wygranymi. Chcecie poznać ich historie? W takim razie śledźcie naszą stronę i wygrywajmy wspólnie!